Gabinet

Jest to miejsce, które powstało przede wszystkim z pasji do terapii systemowej, ale również z chęci połączenia kultury polskiej z francuską. Przez wiele lat pracowałam we Francji (w Paryżu oraz Perpignan) z pacjentami indywidualnymi, parami oraz rodzinami w duchu terapii systemowej. Miałam szczęście uczyć się od wielu niezwykłych terapeutów – od wszystkich wykładowców na kursie certyfikowanym z terapii systemowej, Mony’ego Elkaima na wielu wykładach, od Pani Angeli Macciocchi – uczennicy samego Mauriziego Andolfi, u której miałam zaszczyt praktykować za lustrem weneckim przez ponad rok, a przede wszystkim od Bernarda Filleula, który na swoich magicznych superwizjach oraz wielu szkoleniach z systemowych technik pracy, nauczył mnie najwięcej. Każda z tych wybitnych osób miała swój unikalny sposób pracy, tym więcej mogłam z tego czerpać. Po powrocie do Polski z fascynacją odkryłam, że inaczej praktykuje się terapię systemową w Polsce niż we Francji. Myśl leżąca u podstaw jest oczywiście taka sama, jednak w związku z różnicami kulturowymi, trochę inaczej się jej używa.

Tak samo jak wiele udało mi się nauczyć od moich współpracownic, szkolonych się w Polsce, tak samo chciałabym móc dzielić się z innymi bogactwem wiedzy, którą przywiozłam z Francji. Bernard Filleul sprawił mi ten zaszczyt i zgodził się przyjechać i współprowadzić ze mną szkolenie z jednego z „obiektów dryfujących”, który sam stworzył – Dixyst. Ja sama wcześniej chciałabym Wam zaproponować mniejsze szkolenia wprowadzające w koncept „obiektów dryfujących” – technik terapeutycznych otwierających nowe możliwości psychoterapii w nurcie konstruktywistycznym.